FAQ
::
Szukaj
::
Użytkownicy
::
Grupy
::
Galerie
::
Profil
::
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
::
Zaloguj
::
Rejestracja
Forum Najlepsze forum o Manchesterze United Strona Główna
->
Historia
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
O ManU
----------------
Historia
Sukcesy
Liga
Transfery w Manchesterze United
Skład
Aktualności w MU
----------------
Informacje
Inne
----------------
Wasze propozycje
Linki
Regulamin
Hyde Park
Ogłoszenia
LKS Kamienica Polska
----------------
A klasa grII
B klasa grII
Trampkarze modsi grII
reklama
----------------
toplista
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
piter2105
Wysłany: Pią 10:36, 28 Lip 2006
Temat postu: Menadżerowie:
Ernest Mangnall praktycznie był mało znany jako piłkarz, ale dał o sobie znać jako wspaniały menadżer. Swoją menedżerską karierę zaczynał jako dyrektor Bolton Wanderers, czyli w mieście gdzie się urodził.
Po dwóch wspaniałych latach spędzonych w Boltonie Mangnall przeniósł się do klubu piłkarskiego Burnley. Podjął tak pracę sekretarza-menadżera w dniu 27 grudnia 1899 roku. Niestety został tam zapamiętany jako człowiek, który doprowadził do kryzysu w klubie. Na niepowodzenia w Burnley FC złożył się brak pieniędzy. W pewnym momencie Ernest Mangnall zrzekł się jako jedyny członek zarządu pensji. Co ciekawe był on tak wspaniałomyślnym człowiekiem, iż niekiedy sam nawet kosił trawę na stadionie.
Z pracy z zespole Burnley zrezygnował w dniu 2 października 1903 roku. Niemalże natychmiast podjął pracę w zespole Manchesteru United pełniąc podobną funkcję.
Po jedenastu latach zmagania się o awans do First Division United uzyskało upragniony awans. Miało to miejsce zaledwie w drugim sezonie w, którym Mangnall zaczął kierować klubem. W sezonie 1908/1909 poprowadził swój zespół do zwycięstwa w Pucharze Anglii, a w 1911 roku wygrał mistrzostwo kraju.
Mangnall stał się również człowiekiem, który jako pierwszy menadżer wygrał Tarczę Dobroczynności. Miało to miejsce w 1908 roku. W 1911 roku powtórzył on ten sukces. Wspaniałe wyczyny menadżera United były początkiem końca wspaniałych meczy w wykonaniu Diabłów. Musiało minąć, aż 41 lat, aby tytuł powrócił na Old Trafford.
Jego wspaniałe osiągnięcia spowodowały, iż swoją osobą zaczął interesować działaczy innych klubów. 21 sierpnia 1912 roku Mangnall zmienił pracę. Porzucił obowiązki na Old Trafford i przeniósł się do Manchesteru City ! Spędził tam trzynaście lat, poczym działacze Niebieskich w maju 1924 roku rozwiązali z nim kontrakt. To właśnie City było ostatnim przystankiem w trenerskiej karierze Mangnalla.
Ciekawostki:
» Ernest Mangnall był zagorzałym miłośnikiem kolarstwa. Pewnego dnia odbył podróż tam i z powrotem z Boltonu do John O’Groats.
» 12 maja 1921 roku został nagrodzony przez działaczy ligi angielskiej za 21 lat pracy na posadzie menadżera.
» Kiedy opuszczał zespół Manchesteru City na jego cześć został rozegrany mecz. Zespół United oraz City połączyli siły i zmierzyli się przeciwko Liverpoolowi oraz Evertonowi.
James John Bentley urodził się w Turton w hrabstwie Lancashire w czerwcu 1860 roku. Dzieciństwo Bentleya było nierozerwalnie związane z piłką nożną. Wraz z dwoma braćmi - Tomem i Williamem grali dla lokalnej drużyny z Turton. W tym okresie wspierał ich ojciec.
Bentley swój pierwszy mecz w barwach Turton rozegrał w listopadzie 1874 roku. W meczu z West Houghton został desygnowany do gry jako obrońca. Miał wtedy czternaście lat. Jako 20 latek został wybrany na kapitana zespołu. Następnie stał się dyrektorem finansowym.
Bentley związał swoją przyszłość ze Związkiem Bolton. Występy w tej drużynie pozwoliły mu na rozegranie kilku meczu w barwach reprezentacji narodowej. W wieku zaledwie 25 lat rozstał się z wyczynowym uprawianiem sportu i stał się poborcą podatkowym w Boltonie.
Później została powierzona mu funkcja dyrektora Bolton Wanderers. Bentley nie zagrzał tam długo miejsca. W 1987 roku opuścił klub.
Pierwsze informacje mówiące o związaniu się Jamesa Johna Bentleya pochodzą z 1903 roku. Właśnie wtedy pełnił on rolę przewodniczącego na zebraniach zarządu United. Taką funkcję w klubie pełnił on do grudnia 1908 roku. J.J. Bentley był również udziałowcem Manchesteru United.
W tym czasie był on również przewodniczącym Piłkarskiego Związku Lancashire. W latach 1888-1893 oraz 1910-1912 zasiadał również w komitecie Football League. W sezonie 1893/84 został v-ce prezydentem FL, funkcję prezydenta pełnił od 1984 do 1910, a dożywotnim członkiem został w roku 1912.
Bentley był człowiekiem, który łatwo, ale skutecznie kierował innymi ludźmi. Po odejściu Ernesta Magnalla w 1912 roku Bentley przejął jego dotychczasowe funkcje.
Sezon 1912/1913 to pierwszy rok działalności Bentleya jako menadżera. Podczas jego panowania na Old Trafford w swoim debiucie jako menadżer osiągnął czwarte miejsce w lidze. Następny sezon nie był już tak udany i United zakończyło go na 14 pozycji.
Sposób rządzenia drużyną przez Bentleya nie spodobał się działaczom. Podobno jego rozwiązania były niekiedy kontrowersyjne. W dniu 28 grudnia 1914 roku został zwolniony z posady menadżera. Jego miejsce zajął John Robson. Wobec takiego obrotu sprawy Bentley powrócił na stare śmiecie i zajął się ponownie funkcją sekretarza w Manchesterze United.
Bentley nie odniósł spektakularnych sukcesów na Old Trafford, niemniej jednak jego funkcja była znacząca. To on polecił zarządowi zatrudnienie Ernesta Magnalla, który zdobył z United Puchar Anglii oraz dwukrotnie mistrzostwo kraju.
Ciekawostki:
» James John Bentley był również sędzią piłkarskim. W październiku 1888 roku prowadził on zawody pomiędzy Newton Heath, a jedną z drużyn kanadyjskich. Goście pokonali Newtonowców 2-0.
» Podczas swojej piłkarskiej kariery grał on dla zespołu Lancashire Country w, której występował również Ernest Mangall.
Chociaż John Robson urodził się w Gainford, to spędził dużą część swojego dzieciństwa w Middlesbrough. W tym mieście rozpoczął swoją piłkarską karierę. Jego pierwszym klubem było M’Boro. W maju 1899 zdobył stanowisko sekretarza-menadżera. To było w tym czasie, kiedy klub starał się dołączyć do Ligi Futbolowej.
Jako sekretarz Middlesbrough przyjechał do Manchesteru, aby odbyć coroczne spotkanie środowiska związanego z Ligą Futbolową. Tam rozmawiał z Harry Walkerem w sprawie warunków, jakie muszą spełnić, aby dołączyć do Ligi Futbolowej. Wkrótce zostali do niej wybrani.
Robson pozostał na stanowisku menadżera-sekretarz do maja 1905 roku, po czym wyruszył na południe i spędził dwa lata w Crystal Palace, zanim dołączył do Brighton i Hove Albion. Z zespołem Brighton odnosił nawet spore sukcesy. Należałoby wspomnieć o mistrzostwie strefy południowej w 1910 roku. 28 grudnia 1914 został menadżerem Manchesteru United jako pierwszy, który przyjął tytuł menadżera (dotychczas ta funkcja połączona była z funkcją sekretarza).
W ciągu siedmiu lat spędzonych w United, Robson przeżył między innymi Pierwszą Wojnę Światową i przez 4 lata jego zespół zmuszony był do gry w regionalnej lidze. Kiedy wojna się skończyła w 1918 roku Liga Futbolowa wróciła w następnym sezonie. Robson zastał jednak inny zespół, niż ten który przejął 5 lat wcześniej. Wielu zawodników zostało sprzedanych, a inni zakończyli sportową karierę.
Nowi zawodnicy jak Joe Spence, Jack Mew i Clarence Hilditch zostali wprowadzeni do zespołu. W następnych dwóch sezonach po wojnie United zajmowali odpowiednio dwunaste i trzynaste miejsce w tabeli. Swoją przygodę z klubem zakończył w październiku 1921, kiedy to po 7 latach odszedł z powodu kłopotów zdrowotnych. Niedługo potem w 1922 zachorował na ostre zapalenie płuc, które odebrało mu życie 11 stycznia tego samego roku.
Wieczorna Kronika Mancheteru tak podsumowała Robsona: "John Robson był wspaniałym człowiekiem o dużym piłkarskim doświadczeniu, który cechował się dużym przywiązaniem do swoim podopiecznych. Jego wielkie doświadczenie jest związane z ponad 30-letnim działalnością w Lidze Futbolowej. Zdobył sobie reputację jako przenikliwy znawca. Stwarzał komfortowe warunki swoim piłkarzom jednocześnie wymagając od niech respektu dla jego osoby."
Ciekawostki:
» Podczas kariery Robsona, na Old Trafford zanotowano dwa rekordy publiczności, najmniejszy i największy. Największa liczba fanów - 70 504 - przyszła na mecz przeciwko Aston Villi 27 grudnia 1920 roku Zaś najmniej kibiców - 13 - pojawiło się na OT, aby zobaczyć mecz pomiędzy Stockport Country a Leicesterem City.
» W pierwszym roku swojej posady menedżerskiej w Middlesbrough oraz Athletic Club, Robson dostawał 156 funtów rocznie!
» Po śmierci Johna Robsona aby zebrać pieniądze dla jego rodziny, zorganizowano charytatywny mecz, w którym zagrali "Możliwi" z "Prawdopodobnymi". Spotkanie zostało rozegrane na Old Trafford 8 marca 1922 roku.
an, 1921 - 1926
John Chapman objął stanowisko menadżera MU w październiku 1921 r., po Johnie Robsonie, który zrezygnował z tej funkcji z racji problemów zdrowotnych. Zespół, który przejął był pogrążony w kryzysie.
W piętnastu meczach, United odniosło tylko jedno zwycięstwo. Przyszło ono w meczu z Aston Villą 20 listopada 1921 r. Daleki od postępów team stawał się coraz gorszy. W 42 ligowych potyczkach zanotowali 8 zwycięstw. Uniteds zakończyli ten sezon w strefie spadkowej i zostali zdegradowani do Second Division.
Pierwszy sezon w niższej lidze rozpoczął się rewelacyjnie: 6 zwycięstw w 8 grach. Wyglądało na to, że Diabły wyszły z kryzysu. Jednak mimo wszystko Manchester zakończył ten sezon na 4 pozycji, co było sporym rozczarowaniem i co gorsza nie dawało możliwości awansu. Chapman utrzymał się na stanowisku, po to by w następnym sezonie zająć wraz z zespołem drugą lokatę, co pozwoliło im wrócić do Divison One.
Pierwszy po powrocie sezon w Division One klub Chapmana zakończył na dobrym 9 miejscu. W dodatku dotarli też do półfinału Pucharu Anglii po raz drugi w ich historii. Niestety marzenia o grze w finale na Wembley przekreślił Manchester City pokonując United 3:0 na Bramhall Lane.
Zaraz po starcie nowego sezonu 1926/27 8 października, Manchester United otrzymał następujący telegram od FA.
"Z powodu niestosownych zachowań na stanowisku menadżera klubu, Mr. J.A Chapman zostaje odsunięty od wszelkiej pracy związanej z futbolem przez okres obecnego sezonu."
Szczegółów tej sprawy nigdy nie podano do publicznych wiadomości. Przypuszcza się, że Chapman miał jakieś powiązania z nie do końca uczciwym hazardem.
Po decyzji FA, prezes klubu musiał rozwiązać kontrakt z Chapmanem. Clarence Hilditch, jeden z zawodników Chapmana został powołany na stanowisko grającego trenera. Była to jedyna osoba w historii klubu, która występowała na boisku będąc jednocześnie menadżerem klubu.
Urodzony w Hartford w hrabstwie Cheshire w dniu 2 czerwca 1894 roku. Lal Hilditch swoją przygodę z piłką rozpoczął w lokalnych drużynach - Witton Albion oraz Altrincham. W styczniu 1916 roku dołączył do zespołu Manchesteru United.
W zespole Czerwonych Diabłów Hilditch występował jako obrońca bądź to środkowy, bądź też na lewej stronie. Przez 16 lat Lal wypełniał obowiązki w drużynie niemal wzorowo. Niestety jego pełne poświęcenie i oddanie dla klubu nie zaowocowało żadnym medalem.
Lal Hilditch zapisał się w historii klubu jako grający menadżer. Był pierwszym człowiekiem, który stosował takie praktyki w pierwszej lidze. Kiedy w październiku 1926 roku John Chapman został zwolniony poproszono Hilditcha, aby pokierował zespołem do czasu znalezienia następcy.
Dla zespołu z Old Trafford rozegrał w sumie 332 spotkania. Strzelił siedem bramek. Hilditch w 1932 roku zrezygnował z wyczynowego uprawiania sportu i objął posadę menedżera zespołu United Colts, czyli młodzieżowego zespołu Diabłów.
Jako zawodnik i jako człowiek był bardzo szanowany. Pewna historyjka z lat 20 głosi, iż Lal Hilditch był dżentelmenem zarówno na boisku jak i poza nim.
Ciekawostki:
» W 1920 roku Hilditch został członkiem Football Association. Wraz z FA zwiedził RPA.
» Rzekomo podczas swojej piłkarskiej kariery nie sfaulował nikogo.
» W 1927 roku działacze Manchesteru United napisali pismo do FA, aby ci uhonorowali go kwotą 100 funtów za dokonania menedżerskie. Ostatecznie FA przyznało Lalowi sumę 25 funtów.
Urodził się w Gateshead, w roku 1882. W pierwszym zetknięciu z futbolem Bamlett był sędzią. Wkrótce stał się jednym z najlepszych arbitrów kraju, i jako 32-latek sędziował finał FA Cup jako najmłodszy człowiek w historii tych zawodów. W potyczce tej Liverpool podejmował Burnley, w Crystal Palace w roku 1914.
Pewnego dnia Herbert został wyznaczony do ćwierćfinałowego spotkania FA Cup pomiędzy Manchester’em United a Burnley w sezonie 1908/09. Mecz był rozgrywany na stadionie Burnley - Turf Moor. Warunki pogodowe w czasie tego meczu były fatalne. Z nieba walił gęsty śnieg. Tylko osiemnaście minut przed zakończeniem spotkania Burnley prowadziło 1:0, i kiedy nic nie wskazywało na to, że Diabły zdobędą bramkę, Bamlett odwołał mecz. Pogoda zupełnie nie pozwalała na dalszą grę. Powtórka tego spotkania zakończyła się wynikiem 3:2 dla United!
Ludzie mówią, że od tamtego momentu Bogowie czuwali nad United, i to właśnie Diabły uniosą trofeum. Tak też się stało. MU pokonało Newcastle United w półfinale i Bristol City w finale, w Crystal Palace.
Herbert Bamlett został mianowany managerem Manchester’u United F.C. w kwietniu 1927 roku. Jego poprzednik, Clarence Hilditch, który zawiódł w roli grającego trenera, zgłosił się do drużyny Bamlett’a jako piłkarz.
Przed pracą w Manchesterze United, Bamlett pełnił już role managera w Oldham Athleltic, Wigan Borough i Middlesbrough.
Bamlett w swoich pierwszych trzech latach w United nic nie osiągnął. Drużyna nigdy nie dźwignęła się powyżej połowy tabeli, kończąc sezony na odpowiednio osiemnastym, dwudziestym, i siedemnastym miejscu. Sezon 1930/31 (który był ostatnim dla Herbert’a Bamlett’a w Manchesterze United), drużyna zaczęła najgorzej w swojej historii. W swoich 12 pierwszych meczach zespół zaliczył 12 przegranych!
Wyglądało to tak:
Aston Villa (D) 3-4; Middlesbrough (W) 1-3; Chelsea (W) 2-6; Huddersfield (W) 0-6; Newcastle (D) 4-7; Huddersfield (W) 0-3; Sheffield Wednesday (W) 0-3; Grimsby Town (D) 0-2; Manchester City (W) 1-4; West Ham (W) 1-5; Arsenal (D) 1-2; Portsmouth (W) 1-4
Po tych spotkaniach statystyka ligowa MU prezentowała się następująco: rozegrane mecze: 12, wygrane: 0, remisy: 0, przegrane: 12, gole zdobyte: 14, gole stracone: 49.
W ciągu sezonu United zrobiło niewielki postęp i Herbert Bamlett stracił swoją pracę w kwietniu 1931. Ostatecznie United zostało zdegradowane do Second Division po skończeniu ligi na dnie tabeli.
Walter Crickmer dołączył do Manchesteru United jako urzędnik w 1919 roku. Siedem lat później uzyskał awans na stanowisko sekretarza Czerwonych Diabłów. Crickem służył klubowi oddanie przez blisko czterdzieści lat! Zginął śmiercią tragiczną w katastrofie w Monachium w 1958 roku.
W następstwie zdarzeń na niemieckim lotnisku klub wydał następujące oświadczenie za pośrednictwem programu meczowego: "Jak napisać epitafium dla Waltera? On był kimś więcej niż tylko sekretarzem. On był częścią Manchesteru United. Przykładał swoją rękę do wszystkiego. Od United Review, poprzez reflektory na stadionie." - United Review - 19 luty 1958 rok.
Pośród wszelkich funkcji pełnionych w klubie był on również menadżerem. Jednakże nigdy nie przyjął oficjalnego tytułu szkoleniowca United. Jego pierwsze treningi z zespołem datowane są na rok 1931/1932, aż do czasu 1937 roku, kiedy to na stanowisko menadżera powołany został Scott Duncan. Po zwolnieniu Duncana, Crickmer pełnił funkcję menadżera United do czasu przybycia Matta Busbiego w 1945 roku.
Walter Crickmer był odpowiedzialny w klubie za wprowadzenie polityki juniorskiej, która tak bardzo rozwinęła się za czasów Matta Busbiego i Jimmiego Murphiego w latach 50. Walter jest pomysłodawcą Juniorskiego Klubu Sportowego Manchesteru United (MUJAC), który został założony w 1938 roku.
Crickmer zorganizował komitet lokalnych nauczycieli, którzy pracując na Uniwersytecie w Manchesterze namawiali abiturientów na dołączenie do Manchesteru United. Przedsięwzięcie Waltera było wspierane przez scouta United - Louisa Rocca.
W 1945 roku porzucił on menedżerskie obowiązki w klubie i zajął się administracją w United. Crickmer jest znany ze swojego ogromnego talentu, jak i oddania Manchesterowi United. Kiedyś sam przyznał, że nigdy nie oglądał całego meczu w wykonaniu United, gdyż zbyt często był bardzo zajęty. Sporadycznie oglądał również całą połowę ! Takie rewelacje doniósł United Review z 19 lutego 1958 roku.
Scott Duncan został zatrudniony jako menadżer w Manchesterze United w dniu 1 sierpnia 1932 roku. Duncan był ostatnim szkoleniowcem, który próbował obudzić "śpiącego giganta" i poprowadzić Diabłów do ponownych zwycięstw.
Zanim Duncan dołączył do zespołu z Old Trafford kierował reprezentacją Szkocji, oraz zespołami Hamiltonu i Cowdenbeath. Jako gracz Duncan grał w zespołach Dumbarton, Rangers oraz Newcastle United.
Scott Duncan urodził się 2 listopada 1888 roku w Dumbarton w Szkocji. Swoją przygodę z piłką rozpoczął w rodzinnym Dumbarton w miejscowym klubie. Z pobytem w Szkocji i tamtym okresem w życiu Duncana łączy się również jego praca jako urzędnika.
W 1908 roku Scott za sumę 105 funtów został kupiony przez Newcastle United. Dla popularnych Srok zaliczył 81 występów. Wraz z NUFC w sezonie 1908/1909 wywalczył mistrzostwo, a rok późnej Puchar Anglii.
Zanim Duncan przyszedł do Manchesteru United, zespół Czerwonych Diabłów ukończył sezon w Second Division na dwunastym miejscu. Już w pierwszym sezonie pobytu na Old Trafford Scott wraz z zespołem osiągnął szóste miejsce w lidze. To pozwoliło uwierzyć fanom, że nadejdą lepsze czasy. Niestety było wręcz odwrotnie...
Następny sezon był w wykonaniu Manchesteru United najgorszy w historii klubu. 5 maja 1934 roku w ostatnim dniu sezonu Czerwone Diabły zostały prawie zdegradowane do Trzeciej Dywizji Północnej. Zostając ostatecznie sklasyfikowanym na przedostatniej pozycji. Taki przebieg sprawy spowodował, że United musiało rywalizować z zespołem Millwall o utrzymanie. Ostatecznie udało się uniknąć degradacji, po tym jak Diabły wygrały 2-0.
W sezonie 1934/1935 United grało już o niebo lepiej. Sezon ostatecznie Diabły zakończyły na piątej pozycji w lidze. W następnym roku Manchesterowi United udało się wywalczyć awans do First Division. 29 kwietnia 1936 roku Diabły przypieczętowały awans do pierwszej ligi wygrywając z Bury 3-2. To był najlepszy sezon dla Scotta Duncana podczas jego kariery na Old Trafford.
Kolejny sezon to niestety kolejne rozczarowanie. Manchester United grał bardzo słabo i po roku gry w First Division ponownie wrócił do Second Division. 9 listopada 1937 roku Duncan zrezygnował z prowadzenia drużyny.
Zaraz po rezygnacji z funkcji menadżera w United Duncan objął tę samą posadę w Ipswich Town. Atmosfera była w tym mieście mniej zanieczyszczona, co korzystnie wpływało na stan zdrowia żony Scotta. W pierwszym sezonie rządów w Ipswich Duncan wprowadził zespół do Second Division. Duncan pozostał w Ipswich do 8 sierpnia 1955 roku.
"Wygrywanie mecz nie jest miarą prawdziwych osiągnięć... Nie jest dyshonorem przegrywać kiedy w grę wkłada się całe swoje serce. Najważniejsze jest to, aby gra była przeprowadzona zgodnie z duchem sportu... bez faworyzowania, a w ferworze walki fair play. Każdy piłkarz danej drużyny powinien akceptować jakikolwiek wynik bez goryczy i zarozumiałości."
"Mecz pomiędzy dwoma wielkimi drużynami jest najlepszy. Piłka nożna to wspaniałe widowisko. Kocham dramatyczność spotkań, piękne zagrania oraz atmosferę spotkań. Futbol jest nieoceniony w historii światowego sportu. Piłka nożna urzekła mnie, czuje jej urok jest dla mnie niczym natchnienie dla poety. Futbol jest ponadczasowy, posiada w sobie magiczną moc..." - Sir Matt Busby.
Matthew Busby urodził się w małej wiosce Orbistron w hrabstwie Lanrkshire w dniu 26 maja 1909 roku. Swoje pierwsze kroki w futbolu stawiał w Manchesterze City do którego dołączył 11 lutego 1928 roku. Debiut nastąpił w 1929 roku w spotkaniu przeciwko Midlesbrough. W marcu 1936 roku Busby przeszedł do Liverpoolu za sumę 8 tysięcy funtów.
Po wojnie Matt Busby wciąż był związany z FC Liverpoolem. To właśnie w tym klubie zaoferowano mu pozycję asystenta trenera, lecz Busby wolał objąć pozycję menadżera w Manchesterze United. W dniu 19 lutego 1945 roku Busby został oficjalnie szkoleniowcem zespołu z Old Trafford.
Busby objął posadę menedżerską w United po Scottcie Duncanie, który opuścił klub w 1937 roku. Pierwszą osobą, którą Anglik sprowadził do Manchesteru był Jimmy Murphy. Człowiek ten aż do roku 1971 wspaniale pełnił funkcję asystenta menadżera.
Murphy wraz z Busbym stworzyli bardzo solidny zespół opierający się na takich piłkarzach jak: Johnny Carey, John Aston, Allenby Chilton, Charlie Mitten, Jack Rowley czy też Stan Pearson.
W sezonie 1946/1947 było już widać owoce współpracy Matta Busbiego z Jimmym Murphym. Zespół dowodzony przez obydwu szkoleniowców zajął wysokie, drugie miejsce w First Division. Dwa kolejne sezony piłkarze United również kończyli na drugim miejscu. W 1948 roku Diabły pokonując Blackpool 4-2 wygrały Puchar Anglii. W 1952 roku mistrzostwo powróciło na Old Trafford.
Matt Busby i Jimmi Murphy po cichu już planowali dalsze etapy rozwoju zespołu, który miał wkrótce osiągnąć wszystko. W 1947 roku ponownie zaczęto inwestować w juniorskie zespoły United. Nie trzeba było długo czekać, a już na początku lat 50 z juniorów kilku zawodników wyrosło na graczy pierwszego zespołu.
Jeff Whitefoot, Jackie Blanchflower i Roger Byrne to pierwsi juniorzy, którym udało się przebić do podstawowego składu United. W 1953 roku dołączyli do nich Billy Foulkes, Mark Jones, David Pegg, Liam Whelan, Eddie Colman i Duncan Edwards. Odmłodzoną drużynę Manchesteru United zaczęto nazywać - "Busby Babes". Rzeczywiście w młodych piłkarzach drzemał olbrzymi potencjał. "Busby Babes" w 1956 i 1957 roku zdobyli mistrzostwo kraju. Również w 1957 roku byli finalistami Pucharu Anglii.
Busby wciąż z optymizmem patrzył w przyszłość. Podążając śladem innych angielskich klubów jako mistrz kraju zdecydował się na udział w Pucharze Europy, pomimo zakazu FA. W 1957 roku zespół Busbiego zdołał dotrzeć, aż do półfinału, przegrywając z późniejszym zwycięzcą - Realem Madryt. Do następnego sezonu podchodzoną z wielkimi nadziejami. Wielkie plany Matta Busbiego zostały załamane, po tym jak doszło do tragedii na lotnisku w Monachium dnia 6 lutego 1958 roku. W tej katastrofie omal nie zginął sam Matt Busby.
Asysten Busbiego - Jimmym Murphy, który nie uczestniczył w katastrofie zdołał odbudować zespół i doprowadzić go do finału Pucharu Anglii. Ostatecznie United przegrało 2-0 z Boltonem Wanderers.
Powrót Busbiego do kierowania zespołem następuje w sierpniu 1958 roku. Matt inwestuje ogromne pieniądze, aby wypromować swoich juniorów oraz poczynić odpowiednie transfery. Albert Quixall, Noel Cantwell, Denis Law i Pat Crerand dołączyli do zespołu z Old Trafford w późnych latach 50 oraz wczesnych 60.
Pomimo słabych występów w lidze w 1963 roku United udało się wygrać Puchar Anglii. Pokonując 3-1 Leicester City po raz trzeci w historii klubu sięgnęli po to trofeum. Mistrzostwo na Old Trafford powróciło w 1965 roku. Dwa lata później "Busby Babes" ponownie sięgnęli po prymat w Anglii.
Wygrana w lidze w sezonie 1966/1967 pozwoliła zespołowi Matta Busbiego wystartować w rozgrywkach Pucharu Europy. W 1967 roku Diabły osiągnęły finał. Ostatnim przeciwnikiem zespołu United na drodze do chwały miał być zespół Benfici Lizbona. Finał odbył się 29 maja na stadionie Webley. Czerwone Diabły pokonały, aż 4-1 zespół mistrza Portugalii i tym samym stały się pierwszym angielskim klubem, który wygrał te prestiżowe rozgrywki. Spełniło się marzenie Matta Busbiego. Zaledwie rok później Diabły w rozgrywkach Pucharu Europy osiągnęły półfinał.
Za zasługi dla kraju jak i dla klubu Busby został odznaczony tytułem szlacheckim. Po 23 latach owocnej pracy pod koniec sezonu 1968/1969 Sir Matt Busby ogłosił, że chciałby zakończyć menedżerską karierę. Oficjalnie Sir Matt zrezygnował z kierowania United w dniu 20 grudnia 1970 roku, pomimo nalegań zarządu, którzy namawiali go do kierowania drużyną przynajmniej do końca sezonu.
Sir Matt Busby nie rozstał się zupełnie z Manchesterem United. Objął on posadę głównego menadżera. Następnie Busby został dyrektorem klubu i utrzymał tę posadę, aż do 1982 roku.
Sir Matt Busby był osobą powszechnie szanowaną. Za swoje zasługi został odznaczony Orderem Imperium Brytyjskiego w 1958 roku. W 1967 roku stał się 66 honorowym obywatelem Manchesteru. Po wygranej w Pucharze Europy został nadany mu tytuł szlachecki. W 1980 roku objął posadę prezydenta Manchesteru United. W 1968 roku został wygrał plebiscyt na Managera Roku.
W 1993 roku droga przy której mieścił się stadion Old Trafford została ochrzczona imieniem Sirr Matta Busbiego. Wspaniałego menadżera United opisuje przydomek - "Pan Manchester United".
Po krótkiej chorobie Sir Matt Busby zmarł w styczniu 1994 roku w szpitalu Alexandra w Cheadle. Podczas ceremonii pogrzebowej za orszakiem żałobnym szły tłumy ludzi. Kondolencje składali nie tylko fani United. Busby zaskarbił sobie wielu kibiców. W dniu 27 kwietnia 1996 roku przed Old Trafford postawiono brązowy odlew figury Sir Matta Busbiego, człowieka, który od zawsze jest kojarzony z Manchesterem United...
Wilf McGuinness urodził się 25 października 1937 roku. Jako młody chłopiec był kapitanem w szkółce Lancashire & England Schoolboys. Swój pierwszy poważny kontrakt z klubem podpisał jako amator w styczniu 1953 roku. Jako profesjonalny zawodnik zadebiutował 8 października 1955 roku w meczu przeciwko Wolverhampton na Old Trafford - miał wtedy 17 lat.
Mimo wszystko McGuinness nie miał zbyt wielu okazji do zaprezentowania się z racji mocnego składu, w którym grał między innymi Duncan Edwards. W sezonie 1955/1956 zagrał w sumie w 13 spotkaniach, a to oznaczało, że rozegrał wystarczającą ilość spotkań, aby otrzymać medal Mistrza Premiership.
W 1958 roku McGuinness doznał poważnej kontuzji, która jak się potem okazało najprawdopodobniej uratowała mu życie, ponieważ w 1958 nie wyleciał do Belgradu i nie był ofiarą tragedii w Monachium. Jako zawodnik Wilf miał bardzo duży zapał do gry, ta cecha była jego rozpoznawczą dla selekcjonerów kadry narodowej. Występował w reprezentacji Anglii U-23 oraz dwa razy zagrał dla reprezentacji seniorów. Potem McGuinness był działaczem the Football League.
W wieku 22 lat Wilf musiał zakończyć swoją krótką piłkarską karierę z powodu złamania nogi podczas jednego z meczy the Central League. W 1965 roku powrócił jeszcze do gry w składzie rezerw, jednak kontuzja dawała się mu we znaki i McGuinness ostatecznie zakończył swoją karierę.
Po odejściu zrezygnowaniu z zawodu piłkarza, McGuinness rozpoczął nową karierę - jako trener. Na początku objął drużynę młodzików w 1961 roku. Potem był asystentem trenera reprezentacji młodzików Anglii a potem z kolei pomagał Alf’owi Ramsey’owi w prowadzeniu kadry narodowej podczas Mistrzostw Świata w 1966 roku.
W marcu 1969 Wilf dostał awans na asystenta trenera podstawowego składu United. Natomiast już w sierpniu następnego roku McGuinness był już managerem Czerwonych Diabłów. W grudniu 1970 roku jednak został zdegradowany do posady trenera rezerw i tym samym ustąpił miejsca sir Matt’owi Busby’iemu. Wilf w 1971 postanowił odejść z klubu i zatrudnił się w Grecji. Później pracował jeszcze jako fizjoterapeuta w York City oraz Bury. W chwili obecnej Wilf jest znany jako komentator pomeczowy Czerwonych Diabłów.
Ciekawostki:
» Wilf McGuinness podpisał kontrakt z United w ten sam dzień co sir Bobby Charlton.
» Syn Wilfa McGuinnessa - Paul pracuje jako trener w szkółce 'doskonałości' United.
Frank O’Farrell urodził się w Cork’u, w Irlandii. Jako młody chłopak Frank pracował przy piecu na Irlandzkiej Kolei - podrzucał węgiel. Potem postanowił rozpocząć piłkarską karierę. Jego pierwszym zespołem był Cork United, ale po krótkim czasie O’Farrell przeprowadził się do Anglii. W styczniu 1948 roku podpisał swój pierwszy profesjonalny kontrakt z West Ham United, a następnie, w listopadzie 1956 roku przeniósł się do Preston North End. Potem Frank dostał powołanie do reprezentacji, w której nie grał jednak za długo.
Już w 1961 roku O’Farrell rozpoczął karierę managera w Południowej Lidze. W październiku tego samego roku objął posadę trenera w klubie Weymouth. Z drużyną tą doszedł do czwartej rundy Pucharu FA po raz pierwszy w historii tego klubu oraz pomógł jej w zdobyciu Mistrzostwa Południowej Ligi.
Sukcesy Franka szybko zostały dostrzeżone i w roku 1965 dostał propozycję z klubu Torquay United, którą oczywiście przyjął. Już w pierwszym sezonie O’Farrell wraz z drużyną awansował z Fourth Division do Third Division.
Ale Frank w Torquay’u nie pozostał długo, bowiem w grudniu 1968 roku przeniósł się do Leicester’u City. Niestety początek nie był dobry, ponieważ klub spadł do Second Division. Mimo wszystko Frank’owi udało się doprowadzić Lisy do finału FA Cup, w którym polegli Manchester’owi City. Dwa sezonu później Leicester został Mistrzem Second Division i awansował do drugiej ligi.
Po tym sukcesie Frank O’Farrell został sprowadzony do Manchesteru United. Było to w czerwcu 1971 roku. To dzięki jego skutecznej taktyce i sukcesom w prowadzeniu innych zespołów Frank dostał tę posadę. W tym samym roku do United został również zakupiony Malcolm Musgrove, który wcześniej pracował z O’Farrell’em w Leicesterze jako jego asystent. Razem mieli stanowić wspaniałą kadrę trenerską, zdolną osiągnąć najwyższe sukcesy.
Pod okiem nowych trenerów, Diabły w sezonie 1971/1972 radziły sobie całkiem nieźle, przegrywając tylko jedno spotkanie, z pierwszych czternastu! W październiku byli już liderem First Division gdy przyszły Święta Bożego Narodzenia, Diabły miały już przewagę 5 punktów nad drugim zespołem. Jednak potem przyszedł kryzys. W grudniu, styczniu i lutym United odnotowało bardzo słaby występ - 3 remisy i 7 porażek co oczywiście spowodowało spory spadek w tabeli. Sezon nie należał do najlepszych i ostatecznie Diabły zakończyły rozgrywki na 8 lokacie.
Mimo słabego miejsca w tabeli, O’Farrell w tym sezonie sprowadził do zespołu wspaniałego Marina Buchana z 125 tysięcy funtów. Było to podczas zimowego okna transferowego w 1972 roku. Jak się potem okazało, Buchan był fantastycznym zawodnikiem. Wystąpił w 455 ligowych spotkaniach a w późniejszym okresie został kapitanem Manchesteru.
Kolejny sezon 1972/1973 zaczął się fatalnie, od trzech porażek z Ipswich, Liverpoolem i Evertonem, a na dodatek gwiazdy z lat sześćdziesiątych powoli odchodziły na emeryturę. Wtedy rozpoczęły się problemy kadrowe z takimi gwiazdami jak Pat’em Crerand’em, Bill’em Foulkes’em czy George’em Best’em.
W grudniu tego sezonu, Diabły miały na koncie 22 rozegrane mecze, z czego tylko 5 wygranych, 6 zremisowanych i aż 11 przegranych. W związku z tą złą sytuacją w klubie, Rada Nadzorcza drużyny wydała takie oświadczenie: "W związku ze słabą pozycją klubu w lidze, jednogłośnie zdecydowaliśmy, że Frank O’Farrell oraz Malcolm Musgrove zostają bezzwłocznie zwolnieni ze swych posad."
Po ogłoszeniu tego werdyktu i po opuszczeniu Manchester’u, O’Farrell przeniósł się w listopadzie 1972 roku do Cardiff City gdzie został trenerem. Następnie został wybrany na selekcjonera reprezentacji Iranu w kwietniu 1974 roku, co przyniosło mu spore dochody. Wraz z piłkarzami Iranu Frank osiągnął spore sukcesy. Między innymi w 1974 roku doprowadził ich do finału Asia Cup, który wygrali, pokonując Izrael 1:0. Po tej krótkiej przygodzie z kadrą Iranu, O’Farrell powrócił do Anglii, do swojego byłego klubu - Torquay United.
Ciekawostki:
» W tym samym dniu, kiedy O’Farrell został wyrzucony z Manchesteru również George Best opuścił klub. W oficjalnym stwierdzeniu można było przeczytać: "Ponadto George Best zostaje wystawiony na listę transferową bez możliwości powrotu do klubu, tak będzie najlepiej dla zawodnika, kiedy opuści Old Trafford."
» Krótko przed zwolnieniem O’Farrella w The Mancehster Evening News pojawił się artykuł pod tytułem "Be Fair To Frank", w którym felietonista David Meek prosił zarząd klubu o danie Frankowi jeszcze jednej szansy. Jednak nic to nie dało, dziennikarz dostał zakaz podróżowania autokarem z drużyną.
» Na koniec Frank O’Farrell otrzymał 50 tysięcy funtów odprawy. Mimo, że jego kontrakt był wtedy jeszcze ważny przez 3,5 roku. Była to największa w historii zapłata dla managera w tamtych czasach
Tommy Docherty urodził się w Gorbals, dzielnicy Glasgow 24 kwietnia 1929 roku. Jego przygoda z piłką rozpoczęła się w amatorskim klubie Shettleston Juniors. Z tym zespołem Tommy miał kontrakt opiewający na 3 funty. Punktem zwrotnym w jego karierze było powołanie do wojska w 1946 roku. Docherty został przydzielony do piechoty w Highland.
Po wypełnieniu obowiązków służbowych Docherty reprezentował barwy Brytyjskiej Armii jako piłkarz. W kadrze British Army grał w jednym zespole z m.in. Arthurem Rowleyem.
W 1949 roku Tommy trafił do Celticu Glasgow. Po spędzeniu zaledwie dwóch sezonów w Celticu Docherty został kupiony do Preston North End. Co ciekawe klub ze stolicy Szkocji był zespołem, któremu Tommy kibicował jako kilkuletni chłopak.
W drużynie Preston Docherty święcił najlepsze momenty swojej kariery jako piłkarz. W tym zespole odnotował ponad 300 występów. W 1954 roku dotarł z Preston do finału Pucharu Anglii. To właśnie jako gracz klubu PNE Tommy zaliczył swój pierwszy z późniejszych 25 występ w kadrze narodowej.
Wbrew woli zarządu Docherty wraz z reprezentacją Szkocji wybrał się na Mistrzostwa Świata do Szwecji w 1958 roku. W tym samym sezonie Tommy opuścił Preston North End i trafił do Arsenalu Londyn. Jako gracz Kanonierów Docherty w 1961 roku zakończył piłkarską karierę.
W lutym 1961 roku marzenie Dochertiego o zostaniu zawodowym menadżerem się ziściło. Tommiemu zaoferowano pracę w Chelsea Londyn. Z ’The Blues’ w 1963 roku wywalczył on awans do Division One. Dwa lata później z londyńczykami wygrał Puchar Ligi, a w 1967 osiągnął finał Pucharu Anglii.
Po niespełna siedmiu miesiącach od finałowego meczu w FA Cup Tommy Docherty zrezygnował z funkcji menadżera w Chelsea. Powodem takiej decyzji Tommiego było stwierdzenie, iż nie jest on w stanie pracować z nowym dyrektorem londyńczyków.
Następnym klubem, który poprowadził Docherty był Rotherham United. Ten klub Tommy prowadził przez rok. Następnie przyszedł epizod z Queens Park Rangers. Zaledwie po 28 dniach zrezygnował z funkcji menadżera w tym klubie.
Aston Villa, FC Porto i Hull City (asystent trenera) to kolejne kluby w, których Docherty próbował zagrzać miejsce. We wrześniu 1971 roku Tommy został wyróżniony. Poproszono go o poprowadzenie kadry narodowej Szkocji.
W grudniu 1972 roku z Manchesteru United został zwolniony Frank O’Farrell. Objęcie posady po tym szkoleniowcu zaproponowano Tommiemu. Ten nie zastanawiając się ani chwili porzucił rolę selekcjonera kadry i przywędrował na Old Trafford.
Wraz z zespołem Czerwonych Diabłów Docherty święcił największe sukcesy. W 1975 roku udało mu się awansować do First Division. Rok później razem z zespołem z Old Trafford udało mu się dotrzeć do finału Pucharu Anglii, który ostatecznie United przegrało. W 1977 roku Dochertiemu udało się powtórzyć ten sukces choć z lepszym skutkiem, ponieważ Diabły zostały zwycięzcami FA Cup.
Wygrana w Pucharze Anglii była pierwszym poważnym osiągnięciem dla zespołu z Old Trafford w ostatnich dziewięciu latach. Fani tłumnie przychodzili do "Teatru Marzeń", aby oglądać drużynę, która po raz pierwszy od czasów Sir Matta Busbiego prezentowała fantastyczny poziom gry. Fani pokochali Dochertiego i wydawało się, że to właśnie Tommy przywróci zespołowi Diabłów upragnione mistrzostwo. Nadzieje okazały się złudne...
Po zaledwie dwóch miesiącach od wygrania FA Cup Tommy został zwolniony! Jego odejście było spowodowane zażartą kłótnią z żoną psychoterapeuty United - Mary Brown.
"Na spotkaniu zarządu członkowie jednomyślnie postanowili, iż kontrakt Pana Docherty zostanie natychmiast zerwany." - takie oto słowa można było przeczytać w oświadczeniu wydanym przez klub.
Nie minęło wiele czasu, a Tommy znalazł nową pracę. Tym razem w zespole Derby Country. Po dwóch sezonach spędzonych z tą drużyną w kwietniu 1979 roku zrezygnował z funkcji menadżera. W tym czasie Docherty dochodził swoich praw w sądzie po tym jak posądził on o zniesławienie byłego kapitana Manchesteru United - Wille Morgana oraz telewizję Granada T.V.
Po odejściu z Derby Docherty trafił do Queens Park Rangers. Tommy został niemal natychmiastowo zwolniony, lecz po dziewięciu dniach ponownie zostało mu przydzielone stanowisko menadżera. Tommy w 1980 roku niemalże awansował z zespołem QPR do First Divison. Zabrakło zaledwie czterech punktów. W październiku 1980 roku został zwolniony. Tak później komentował tamto zdarzenie Tommy: "Zrezygnowałem z razy w QPR raz, a oni później wylali mnie dwukrotnie."
Po krótkiej przygodzie z australijskim zespołem - Sydney Olimpic powrócił do Anglii, aby objąć posadę w Preston North End. Z tym klubem Tommy miał same miłe wspomnienia, ponieważ spędził tutaj dziewięć lat jako piłkarz. Zanim Tommy rozstał się z futbolem kierował jeszcze drużyny Wolverhampton Wanderers oraz Altrincham.
Tommy był bardzo dobrym menadżerem całkowicie oddającym się swojej pracy. Z pewnością najlepiej zapamiętają go kibice Manchesteru United. To właśnie pod jego dowództwem na Old Trafford miał powrócić wielki futbol, niestety nie pozwolił na to zarząd.
"Tommy tak samo jak ja wie, że aby być dobrym menadżerem nie trzeba wygrywać żadnych trofeów. Najważniejsze jest, aby dać z siebie wszystko co ma się do zaoferowania. Zawsze dawał to czego oczekiwali od niego kibice." - tak podsumował karierę Dochertiego jego kolega - Lawrie McMenemy.
Ciekawostki:
» Tommy poślubił Mary Brown i ma z nią dwie córki.
» Tommy Cavanagh - asystent Docherty’iego z czasów, kiedy ten prowadził Manchester United powiedział o nim: "On oszukuje tylko przy śniadaniu. Jest jedynym menadżerem jakiego znam, który ma poważną minę przy rozmowie z tobą i powie ci co działo się 20 lat temu."
Dave Sexton urodził się w jednej z dzielnic Londynu - Islington w kwietniu 1930 roku. Piłkarską karierę rozpoczął jako gracz amatorskiej drużyny Newmarket, a następnie przeniósł się do Chelmsford City. Zespół Luton Town był kolejnym piłkarskim przystankiem Sextona.
W 1952 roku Dave dołączył do zespołu West Ham United. Dla popularnych "Młotów" odnotował 77 występów i strzelił 26 bramek. Leyton Orient, Brighton, Hove Albion oraz Crystal Palace to kolejne kluby w, których występował Sexton. W 1960 roku w wieku 30 lat Dave musiał skończyć z wyczynowym sportem z powody kontuzji kolana.
Sexton nie był wspaniałym piłkarzem, ale jego przygodę z piłką jako menadżer można uznać za bardzo udaną. Karierę szkoleniowca Dave rozpoczął w swoim byłym klubie - Leyton Orient. Po bardzo udanym okresie prowadzenia Arsenalu Londyn jak i zespołu Fulham przyszedł czas na objęcie posady menadżera w innym londyńskim klubie - Chelsea.
Okres pobytu na Stamford Bridge Dave wspomina na pewno miło. Z ’The Blues’ wywalczył w 1970 roku Puchar Anglii, a w następnym sezonie wraz z Chelsea wywalczył Puchar Zdobywców Pucharów. Z londyńczykami Sexton wygrał również Puchar Ligi. W 1974 roku został zwolniony z posady menadżera Chelsea.
Zaledwie trzynaście dni po otrzymaniu wymówienia od zarządu Chelsea został zatrudniony jako menadżer w klubie Queens Park Rangers. Z QRP Dave również święcił triumfy. W 1976 roku udało mu się nawet wywalczyć wicemistrzostwo Anglii przegrywając z Liverpoolem zaledwie jednym punktem. Za czasów Sextona Queens Park Rangers było liczącym się zespołem w First Division.
W 1977 roku nadeszła propozycja z Highbury. Podobno Arsenal Londyn uzgodnił już wszelkie warunki kontraktu z Davem i wszytsko wskazywało na to, iż Sexton poprowadzi zespół Kanonierów.
Nieoczekiwanie w tym samym czasie z pozycji menadżera Manchesteru United został zwolniony Tommy Docherty. Możliwość prowadzenia Czerwonych Diabłów była tak kuszącą propozycją, że Save wylądował ostatecznie nie na Highbury, a na Old Trafford. W lipcu 1977 roku Dave został trzynastym menadżerem United w historii klubu.
Dave Sexton pozycję szkoleniowca w zespole z Old Trafford utrzymał przez niecałe cztery lata. Podczas swojego pobytu w Manchesterze Sexton, aż czterokrotnie dokonywał najwyższych transferów w historii klubu.
Dave sprowadził z Leeds United Joe Jordona za sumę 388.888 funtów, Gordona McQueena również z Leeds za 495 tysięcy funtów, Raya Wilkinsa za 700 tysięcy funtów oraz Garrego Birtlesa za 1.25 miliona funtów.
Dave Sexton jako menadżer Manchesteru United poprowadził zespół Diabłów do zwycięstwa w Pucharze Anglii w 1979 roku i drugiego miejsca w First Division rok później. Zaledwie trzech punktów zabrakło United, aby wyprzedzić ówczesnego mistrza - Liverpool.
W sezonie 1980/1981 nie było już tak różowo. United w lidze spadło na ósme miejsce, z Pucharu Anglii odpadło już w czwartej rundzie, rozgrywki w Europie zakończyło na pierwszej rundzie Pucharu UEFA. Również w Pucharze Ligi nie powiodło się podopiecznym Dave. Odpadli oni w drugiej rundzie. Ostatnie siedem gier w tym sezonie United wygrało, lecz pomimo tego Sexton został zwolniony przez zarząd ponieważ: "forma drużyny w znacznym stopniu odbiegała od wysokiego standardu jakiego oczekiwał Manchester United".
Wydawało się, że jedynym solidnym argumentem dla, którego Dave mógł pozostać w klubie było mistrzostwo Anglii, lecz Sexton nie sprostał temu zadaniu.
Zaraz po utracie pracy na Old Trafford Dave znalazł zatrudnienie jako szkoleniowiec Coventry City. W 1982 roku dołączył do Bobbiego Robsona i wraz z nim poprowadził młodzieżówkę Anglii U-21.
Z kadrą juniorów Sexton miał swoje chwile radości. W 1982 roku reprezentanci Anglii U-21 wygrali Mistrzostwo Europy. W 1984 roku Bobby Robson został mianowany selekcjonerem seniorskiej kadry Albiony, a Sextonowi pozostało kierowanie młodzieżówką jako pierwszy trener.
W sezonie 192/1993 Dave został wybrany na selekcjonera Aston Villi, ale wciąż utrzymywał kontakty z kadrą Angielską prowadząc FA School of Exellence.
Jako trener Dave Sexton był zawsze ceniony w środowisku menedżerskim. Funkcję szkoleniowca z lepszym bądź gorszym skutkiem pełnił przez ponad 20 lat. Sukcesy święcił z takimi zespołami jak Manchester United, Queens Park Rangers czy też Chelsea Londyn. Na pewno zostanie zapamiętany jako profesjonalny szkoleniowiec.
Ciekawostki:
» Dave Sexton dwukrotnie obejmował stanowisko menadżera po Tommym Docherty’m. Dave zastępował swojego kolegę w Queens Park Rangers jak i w Manchesterze United.
» Dave Sexton to syn byłego boksera Archiego Sextona.
Ron Atkinson urodził się w Liverpoolu w dniu 18 marca 1939 roku. Dzieciństwa nie spędził jednak w mieście Beatlesów, ale w Birmingham. Ron, kiedy był małym chłopcem grał dla szkolnej drużyny - Lee Village. Jego gra podobała się nie tylko kibicom, ale i menadżerom. Wkrótce Atkinson zaczął reprezentować barwy okręgu, a później reprezentacji narodowej. Były menadżer United tak wspomina tamte czasy.
"Zazwyczaj grałem tak jak byłbym kapitanem. Zawsze kochałem odpowiedzialność. Nawet jak byłem dzieckiem miałem już wrodzone właściwości przywódcze."
Postępy jakie czynnik Atkinson były widoczne i wkrótce zgłosiły się po niego dwa kluby - West Bromwich Albion oraz Wolverhampton Wanderers. Ron zdecydował się wybrać zespół Wilków. W latach 50 zespół Wolves miał niesamowity skład. Grali tam m.in. kapitan reprezentacji Anglii - Billy Wright.
Atkinson posiadał niewiarygodny talent. Szybko jednak postanowił odstawić grę w piłkę na drugi plan i zająć się swoją karierą zawodową. Później tej decyzji żałował. W 1956 roku Anglik przeniósł się do Aston Villi. W pierwszym składzie zespołu z Birmingham nigdy jednak nie zagrał. Regularnie grał dla rezerw klubu z Villa Park. Koniec przygody z drużyną Villa nastąpiło w roku 1959, kiedy to do klubu przyszedł nowy menadżer Joe Mercer.
Ron swoją piłkarską karierę kontynuował w mało znanym Headington United, które później przekształciło się w Oxford United. To właśnie w tym klubie Atkinson odniósł swój największy sukces jako piłkarz. Otóż w sezonie 1960/1961 wraz z zespołem wygrał on Southern League Premier Championship. W kolejnych sześciu latach zespół dowodzony przez Rona awansował do drugiej ligi.
Punktem zwrotnym w karierze Rona Atkinsona była propozycja z klubu Kettering Town, gdzie w wieku 32 lata zaproponowano mu funkcję grającego menadżera. Wraz z zespołem Atkinson święcił triumfy, osiągnął wszystko co było możliwe do zdobycia z tym klubem.
Następnie był krótki epizod z zespołem Cambride. Atkinson wprowadził ten zespół do drugiej ligi. W następnych sześciu latach Ron prowadził zespół West Bromwich Albion. W sezonach 1978/1979 i 1979/1980 pod wodzą Atkinsona WBA występowało nawet w Pucharze UEFA.
Rok 1981 to prawdziwe wyzwanie dla Atkinsona. Jego talent dostrzegli działacze klubu z Old Trafford. Manchester United przed objęciem rządów przez Rona nie święcił żadnych triumfów i to właśnie Anglik miał być człowiekiem, który wyciągnąłby z kryzysu zespół United.
Atkinsona nie przerażał fakt, iż ma poprowadzić zespół będący ostatnio w nienajlepszej formie. Ron od razu poczynił pewne zmiany. Postanowił do zespołu sprowadzić swoich podopiecznych z czasów, kiedy trenował jeszcze West Bromwich Albion. Mowa tu o Remi Mosesie i Bryanie Robsonie.
Sezon 1982/1983 to pierwszy triumf zespołu United pod wodzą Rona Atkinsona. Diabły po porażce w Milk Cup zrehabilitowali się i wygrali Puchar Anglii. Wyczyn powtórzyli również w roku 1985. Pomimo tego, że podczas pierwszych pięciu lat pobytu Atkinsona na Old Trafford zespół Diabłów nie zajął gorszego miejsca w lidze niż czwarte, to nie potrafił on przerwać dominacji Liverpoolu w tych rozgrywkach.
Odpadnięcie z rozgrywek Pucharu Ligi w 1986 roku po meczu z Southampton oznaczało koniec kariery menedżerskiej na Old Trafford. Miejsce Anglika zajął Alex Ferguson. Atkinson postanowił powrócić do West Bromwich Albion. Kolejnym przystankiem w karierze szkoleniowca było hiszpańskie Athletico Madryt. Po krótkim pobycie na Półwyspie Iberyjskim Atkinson powrócił do Anglii, aby objąć posadę menadżera Sheffield Wednesday w lutym 1989 roku. Atkinson w tym klubie nie zagrzał długo miejsca. Zespołem kierował przez dwa lata.
Po czasie spędzonym w zespole Sheffield nadeszła propozycja kierowania zespołem Aston Villi. W sezonie 1993/1994 zespół kierowany przez Atkinsona pokonał w finale Pucharu Ligi zespół Manchesteru United ! Tym samym Anglik nie dopuścił do zdobycia przez United "Potrójnej Korony".
Po triumfach z zespołem z Birmingham Atkinson próbował jeszcze swoich sił z drużynami Sheffield Wednesday oraz Nottingham Forest. Kierowany przez Rona zespół Nottingham w sezonie 1998/1999 uległ Manchesterowi United aż 8-1 !!! Cztery bramki zdobył wtedy Ole Gunnar Solskjaer, który wszedł na boisko z ławki rezerwowych.
Obecnie Ron Atkinson zajmuje się komentowaniem meczy w angielskich stacjach telewizyjnych jak i udziela się w reklamach często parodiując menadżerów piłkarskich !
Ciekawostki:
» W październiku 1978 roku Atkinsonowi zaproponowano pensję w wysokości 1000 funtów tygodniowo, jeżeli zgodziłby się pokierować zespół z USA - Philadelphia Fury. Ron odrzucił ofertę twierdząc, że w West Bromwich Albion jest jeszcze wiele rzeczy do zrobienia...
» Jako gracz Oxford United Atkinson był nazywany "Czołgiem" ten osobliwy pseudonim nie przyjął się jednak w kolejnych klubach, a obecnie byłego menadżera United nazywa się "Wielkim Ronem".
» 21 kwietnia 2004 Atkinson zrezygnował ze stanowiska komentatora w brytyjskiej telewizji ITV. Przyczyna były rasistowskie komentarze, które wygłosił pod adresem gracza Chelsea Marcela Desailly w pomeczowej analizie pierwszego spotkania AS Monaco i Chelsea w Lidze Mistrzów. Te komentarze transmitowano tylko do kilku stacji TV na Bliskim Wschodzie, w tym do Dubaju i do Egiptu. Odnosząc się do kiepskiego występu francuskiego gracza Atkinson powiedział: "W niektórych szkołach, takich jak on nazywa się pieprzonymi, leniwymi, tłustymi czarnuchami". Te słowa przekazał mikrofon Atkinsona w czasie, kiedy właściwie powinien być wyłączony, wtedy pokazywano obrazki ze stadionu. Niestety, mikrofon był włączony i w brytyjskich mediach rozpętała się burza. 65-letni Atkinson musiał zrezygnować z pracy komentatora, jak również z własnej kolumny sportowej w poważnym dzienniku The Guardian. Już wiele razy przepraszał za swoje słowa, Marcel Desailly przyjął przeprosiny, ale nie wybaczył byłemu managerowi Man United, West Bromwich Albion i Atletico Madryt. Na długi czas Atkinson pozostanie symbolem rasizmu w Wielkiej Brytanii...
Alex Ferguson swoją przygodę z piłką rozpoczynał jako zawodnik. Queen’s Park, Saint Johnstone, Dunfermilne, Glasgow Rangers, Falkirk oraz Ayr United to kluby, w których młody Ferguson próbował swoich sił jako piłkarz.
Sir Alex Ferguson przyszedł na świat w dniu 31 grudnia 1941 roku w Glasgow. Przygodę menedżerską rozpoczął od kierowania zespołem East Stirlingshire. Następnie zgłosiły się po niego Saint Mirren, a później Aberdeen. Do Manchesteru United trafił jako następca Rona Atkinsona w dniu 6 listopada 1986 roku.
Początki z zespołem United nie były łatwe. W pierwszych trzynastu spotkaniach, które Diabły rozegrały pod wodzą nowego szkoleniowca, aż 6 razy musiały uznać wyższość rywala. Zaledwie trzy spotkania Fergusonowi udało się wygrać. W tym samym roku zespół z Old Trafford odpadł również z Littlewoods Cup po porażce z Southampton aż 1-4.
Angielski dziennikarz Jim White pracujący dla Total Sport tak tłumaczył trudne początki Fergiego na Old Trafford: "Alex Ferguson odziedziczył zespół, który przez długi okres w ogóle nic nie znaczył na boiskach w Anglii. Fani, którzy byli niezadowoleni z postawy swoich ulubieńców wcale w tym okresie nie pomagali zespołowi Fergusona przerwać dominacji Liverpoolu. Swój pierwszy mecz Fergie przegrał 0-2 z przeciętnym Oxford."
Zespół Alexa Fergusona był na początku ligowym średniakiem. Szkot chciał jak najszybciej zażegnać widmo degradacji do drugiej ligi, które z sezonu na sezon stawało się coraz to realniejsze. Bez inwestowania pieniędzy w nowych graczy Ferguson zdołał w swoim pierwszym sezonie osiągnąć jedenaste miejsce w tabeli.
Głównym celem szkockiego menadżera United stało się obecnie poprawienie pozycji Czerwonych Diabłów na krajowych boiskach. Tak jak ma to miejsce obecnie już w latach 80 Ferguson zaczął inwestować w młodzież. Jak się okazało było to strzałem w dziesiątkę.
W swoim pierwszym, pełnym sezonie na Old Trafford Alex Ferguson dokonał kilku zakupów. Do zespołu United trafili: Viv Anderson, Steve Bruce oraz Brian McClair. Fani wciąż nie mogli się przekonać do nowego menadżera, gdyż zarówno w sezonie 1988/1989 jak i 1899/1990 zespół Diabłów uplasował się poza pierwszą dziesiątką First Division. Tak kibice ManUtd oceniali pobyt Fergusona na OT: "Trzy lata tłumaczeń. Ta-ra Fergie."
Alex Ferguson ten okres swojej kariery wspomina niemile. Trefne trzy sezony opisał on w swojej biografii: "To był bez wątpienia najbardziej krytyczny punkt mojej kariery menedżerskiej."
Kolejny sezon to kolejne niepowodzenie w lidze. Alex Ferguson starał się jednak rekompensować to występami w Pucharze Anglii. W 1990 roku podopieczni Fergiego sięgnęli po FA Cup po raz pierwszy od 1985 roku. Zaledwie rok później bo w 1991 zespół Fergusona awansował do finału Puchar Ligi, który ostatecznie przegrał oraz pokonał FC Barcelonę w Pucharze Zdobywców Pucharów. United rosło w siłę, ale te triumfy wciąż nie zadawalały fanów. Oni chcieli jednego - Mistrzostwa Anglii !
Sezon 1991/1992 można uznać za udany dla Fergusona. Drugie miejsce w lidze oraz wygrana w Pucharze Ligi to niezłe osiągnięcie. W 1991 roku United po pokonaniu zespołu Red Star Belgrad wywalczyło również Superpuchar Europy.
Nareszcie po wieloletnich staraniach Fergusona przyszedł czas na wygranie ligi angielskiej. W sezonie 1992/1993 United toczył wyrównany bój z Aston Villa, jednak na finiszu rozgrywek lepsi okazali się gracze z Old Trafford. Po dwudziestu sześciu latach Diabły znów zostały mistrzami Anglii.
Zdobycie prymatu w kraju pozwoliło Alexowi Fergusonowi w tym samym roku odebrać statuetkę za najlepszego menadżera roku. Zespół Fergiego stawał się jeszcze lepszy w następnym roku wywalczył dublet wygrywając mistrzostwo oraz Puchar Anglii. Mało brakowało, aby Manchester United zdobył "Potrójną Koronę", lecz uległ on w finale Pucharu Ligi zespołowi Aston Villi 3-1.
Początek roku 1995 zapowiadał się dla Fergusona wspaniale. Został on odznaczony medalem C.B.E jak i pozyskał z Newcastle United świetnego napastnika Andiego Colea. Ostatecznie w roku 1995 Fergie niczego nie wywalczył, lecz kolejny sezon był wspaniały...
Gracze tacy jak Eric Cantona, Mark Huhges, Andrei Kanchelskis oraz Paul Ince wywalczyli dublet. Na Old Trafford znów przywędrowało mistrzostwo oraz Puchar Anglii. Szkot poza dubletem ukoronował swoje 10-lecie w klubie tytułem "Menadżera Roku".
Po wspaniałym występie w poprzednim sezonie wymagania kibiców wciąż rosły. Ferguson podczas letniego okna transferowego zakupił Ole Gunnara Solskjaera oraz Ronneigo Johnsena. W listopadzie 1996 roku Fergie obchodził jubileusz 10-lecie, tym samym stał się on pierwszym menadżerem od czasów Sir Matta Busbiegio, który tak długo pełnił tę funkcję.
Sezon 1996/1997 zakończył się na "skromnym" zdobyciu po raz czwarty mistrzostwa Anglii. Fergie ponownie został obdarzony tytułem "Menadżera Roku". Niestety finał Ligi Mistrzów przeszedł podopiecznym Fergusona koło nosa. Po przegranej w półfinale z Borussią Dortmund plany o wywalczeniu prymatu w Europie trzeba było odłożyć na kolejny rok...
Wybitne zdolności trenerskie Szkota dały o sobie znać w sezonie 1998/1999. Wtedy to podopieczni Alexa Fergusona zdobyli "Potrójną Koronę", czyli Mistrzostwo i Puchar Anglii oraz zwycięstwo w Lidze Mistrzów po fantastycznym meczu z Bayernem. Zasługi Fergusona nie pozostały bez echa w piłkarskim, choć nie tylko światku.
Szkot został odznaczony przez królową Elżbietę II tytułem szlacheckim. Od tej pory Sir Alex Ferguson dołączył do elitarnego grona - menadżerów szlachciców.
W sezonie 1999/2000 presja wywierana na zespole z Old Trafford była ogromna. Od Sir Alexa oczekiwano cudów. Skończyło się jedynie na obronie mistrzowskiego tytułu sprzed roku. Z występów w FA Cup Manchester United zrezygnował na rzecz Klubowych Mistrzostw Świata w Brazylii. W Lidze Mistrzów Diabły przegrały ćwierćfinał z Bayernem Monachium.
Rok później Czerwone Diabły ponownie wywalczyły prymat na Wyspach. 15 punktowa przewaga nad Arsenalem Londyn pokazywała różnicę klas dzielącą oba zespoły.
Sezon 2001/2002 rok kibice zapamiętają jako jeden z najbardziej nieudanych. Zawodnikom Fergusona nie udało się nic zawojować zarówno na krajowych, jak i europejskich boiskach. Jedynym plusem tamtych czasów był zakup Ruuda van Nistelrooya. Holender odwdzięczył się Sir Alexowi za lojalność strzelając w sumie 36 bramek.
W sezonie 2002/2003 United przegrał z Liverpoolem w Wothington Cup. Jednak to co podopieczni Sir Alexa pokazali w Premiership było niesamowite. Wspaniała pogoń za Arsenalem Londyn i ostateczny triumf. W Lidze Mistrzów nie było już tak różowo, ale pojedynki z Realem Madryt na pewno zapadły w pamięć kibicom obydwu zespołów.
Ciekawostki:
» W 1999 roku Sir Alex Ferguson został wybrany przez UEFA najlepszym trenerem roku w Europie.
»W wolnym czasie Fergie lubi pograć sobie na pianinie. Podobno cały czas się uczy...
» Jako młody chłopak Alex Ferguson wspinał się na okoliczne ściany, aby oglądać mecze Glasgow Rangers. Kilka lat później sam reprezentował barwy zespołu z Ibrox Park.
» Swoje urodziny Sir Alex obchodzi w tym samym dniu co znakomity niegdyś kapitan United - Steve Bruce.
» Sir Alex Ferguson jest miłośnikiem koni. W swoim posiadaniu ma kilka wierzchowców, których uwielbia oglądać w akcji...
____________________________________________________________.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
(C) 2001, 2005 phpBB Group
Theme Retred created by
JR9
for
stylerbb.net
Bearshare
Regulamin